„Jak zesnapchaciłem Twitter”

26 lutego 2016 Od pewnego czasu eksperymentuję z Twitterem używając go tak, jak inni używają Snapchata czyli publikując krótkie sytuacyjne „błyski”, które odzwierciedlają myśli, uwagi do rzeczywistości, niosą odnośniki do ważnych miejsc w sieci (np. istotnych w tym momencie dla mnie i moich sieciowych przyjaciół tekstów), a następnie po kilku minutach, czasami po dwóch-trzech godzinach, […]